Forum www.zbanowanifzp.fora.pl Strona Główna www.zbanowanifzp.fora.pl
Forum byłych i obecnych użytkowników FŻP.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Najpierw Katar, później suchoty i zgon.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbanowanifzp.fora.pl Strona Główna -> Spostrzeżenia przy kawie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grego




Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała

PostWysłany: Nie 14:05, 18 Cze 2017    Temat postu:

wojtekdomus napisał:
Ale czy Rosjanie zyskali n a tej wojnie? Polska stała się obecnie mocno uniezalezniona od rosyjskiego gazu. Ukraina nadal jest niepodległa.
Ukraina jest tak samo uzależniona od gazu z Rosji jak była, Rosja uzyskała możliwość zakręcenia jej gazu (co zresztą w zeszłym roku zrobiła) czyli cele Rosji w odniesieniu do Ukrainy są zrealizowane w 100% Co do Polski faktycznie nastąpiło pewne uniezależnienie, ale na skutek budowy gazoportu a nie veta wobec Jamału II i Nordstreamu. Dlatego uważam że budowa gazoportu była korzystna, ale sprzeciw wobec Jamału był
błędem. Sprzeciw wobec Nordstreamu bez zgody na Jamał II był wręcz dziecinadą i to jest najłagodniejsze określenie. Confused


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Grego dnia Nie 14:07, 18 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtekdomus




Dołączył: 12 Lut 2017
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:48, 18 Cze 2017    Temat postu:

Jestem zmuszony przyznać Ci rację....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przepiorko dybuk




Dołączył: 11 Gru 2014
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pią 8:48, 23 Cze 2017    Temat postu:

Jeszcze o gazie - dla entuzjastów niekonwencjonalnych sposobów jego pozyskiwania.

W 2010 roku tak wyglądała gazowa propaganda:

- Czy to prawda, że zapas gazu z polskich złóż może wystarczyć dla nas aż na 300 lat?

- Takie liczby są podawane przez kilka amerykańskich firm konsultingowych, które oceniały te zasoby. Według niektórych szacunków, będziemy mogli produkować 100 mld m3 gazu rocznie, a konsumujemy zaledwie 14… Załóżmy jednak, że coś się nie powiedzie i wydobycie wyniesie tylko 10 mld, to i tak będzie to dla Polski rewolucja! Mając jeszcze swoje 5 mld m3 z konwencjonalnych złóż, stajemy się całkowicie niezależni od importu! Naprawdę nie musimy wydobywać bilionów, wystarczy tylko niewielki kęs tego tortu, a już będziemy syci i bezpieczni.

[link widoczny dla zalogowanych]

Wtedy mieliśmy na uwadze dobro amerykańskich firm konsultingowych.
Teraz ten entuzjazm nieco osłabł:

Koniec marzeń o łupkowym eldorado w Polsce? Spadek zainteresowania wydobyciem gazu łukowego w Polsce spowodowany jest głównie małą ilością gazu w odwiertach - przyznaje Ministerstwo Energii w odpowiedzi na interpelację poselską.

[link widoczny dla zalogowanych]

Dziś powodem do dumy i radości jest możliwość kupowania skroplonego gazu z Kataru i z USA. Za kolejne siedem lat napiszę o tym jak wyszliśmy na tym handlu. Z pewnością wtedy wspomnę o mydle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przepiorko dybuk




Dołączył: 11 Gru 2014
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Pią 16:37, 23 Cze 2017    Temat postu:

PS

Mnie żadne ekonomiczne wariactwa nie dziwią i nie smucą, bo ja sobie poradzę zarówno pod zaborem amerykańskim jak i pod chińskim czy rosyjskim. Za to mam prawdziwą radochę, jak widzę propagandę sukcesu, która do pięt nie dorasta tej z PRL. Obie propagandy miały ten sam cel, ale ta z PRL była, rzec można, wyważona, a nawet subtelna, w porównaniu do tej którą uprawiają bolszewicy z PiS-u.

Właśnie w Polsce odtrąbiono wieki sukces gospodarczy: w Jaworze uroczyście położono kamień węgielny pod budowę fabryki Daimlera, w której produkowane będą silniki do mercedesa.

Cicho natomiast na temat uroczystości, która odbyła się dzień po polskiej, w Rosji, pod Moskwą. W tym objętym sankcjami kraju również odbyła się uroczystość wmurowania kamienia węgielnego, z tym że pod budowę fabryki mercedesów. (całych, kompletnych)

Daimler zamierza uruchomić produkcję już w 2019 roku. Pełne moce produkcyjne zakładu to ponad 20 tys. samochodów rocznie. Fabryka Mercedesa w Rosji będzie kosztować ponad 250 mln euro. Zakład o powierzchni 85 ha obejmować będzie spawalnię i lakiernię nadwozi oraz linię końcowego montażu. Będzie można na niej montować jednocześnie kilka całkowicie różnych modeli samochodów, korzystając z automatycznie dostarczanych podzespołów i części. W obwodzie moskiewskim będą montowane cztery modele. Początkowo fabryka będzie produkować limuzyny Mercedes klasy E, a następnie także modele klas GLE, GLC i GLS.

Za to my mamy kolejny sukces – budujemy potęgę morską. Nie wiem czy budowany od zeszłego wieku okręt ,,Gawron” już pływa czy jeszcze nie, ale już wiem, że w dwa lata zbudujemy super - prom.

To ma być największy prom pływający dla polskiego armatora. Jego budowę ogłosili w Szczecinie prominentni politycy partii rządzącej, jak wicepremier Mateusz Morawiecki czy wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński. Ma być zwodowany za dwa lata…………

- Dzisiaj staję przed państwem, jako przedstawiciel tej partii, która będąc w opozycji dała słowo, że jeżeli zasłużymy sobie na poparcie, również tutaj, na poparcie mieszkańców Szczecina, to zrobimy wszystko, uczynimy wszystko, aby wróciła tutaj, na ten teren historycznej Stoczni Szczecińskiej, produkcja okrętowa – mówił wicemarszałek Brudziński.


[link widoczny dla zalogowanych]

Jest jednak kilka drobnych problemów o których ani wicepremier ani wicemarszałek nie wspomnieli.

Jak poinformował Konrad Konefał z MS Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (jest ono częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej - zarządcy funduszu Mars, który jest głównym akcjonariuszem MSR Gryfia i Szczecińskiego Parku Przemysłowego), obecnie kończy się dopiero pierwsza faza prac nad projektem technicznym promu.

Sama stocznia nie jest gotowa na taką inwestycję i wymaga modernizacji w zakresie m.in. instalacji gazów technicznych i energii elektrycznej, a także odnowienia transportu poziomego, czyli pojazdów samonośnych. Przyznaje to prezes Szczecińskiego Parku Przemysłowego Andrzej Strzeboński. W wywiadzie dla Radia Szczecin zaznaczył, że do tego, aby zbudować prom potrzebne są dodatkowe nakłady na odbudowę stoczni.

Odpowiadający za inwestycję nie wiedzą także wciąż, czy prom de facto powstanie w Szczecinie. Konefał zaznacza, że obecnie trwa analiza dwóch głównych wariantów budowy promu dla PŻB.

Decyzja o wyborze wariantu zależy od analiz ekonomicznych, które również jeszcze nie powstały.

Ale prom będzie za dwa lata……. A sukces jest już dziś, przynajmniej w reżimowych mediach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtekdomus




Dołączył: 12 Lut 2017
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 22:30, 15 Lip 2017    Temat postu:

absurdem gospodarczym to jest budowanie fabryki produkującej 20 tysięcy samochodów rocznie. To raczej manufaktura a nie fabryka. Sens istnienia tej fabryki jest pewnie taki, że mimo ogromnej biedy w Rosji nadal jest pewnie ze 20 tys ludzi których stać na takie samochody. Dla jakichś lokalnych kacyków czy no nie wiem kogo... ale widocznie jest popyt. A że Rosja ma cła na sprowadzane samochody to się buduję taką 'fabrykę'

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grego




Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała

PostWysłany: Nie 11:08, 16 Lip 2017    Temat postu:

Obczailem sobie z ciekawości o [link widoczny dla zalogowanych] że produkcja fabryki BMW na rynek amerykański to w pierwszym półroczu tego roku jakieś (na oko bez liczenia) 36 tysięcy wozów, czyli rocznie można przyjąć że 72 tysiące. Oczywiście 72 tysiące to dużo więcej niż 20, ale jednak mówić o manufakturze to gruba przesada.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Grego dnia Nie 11:10, 16 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przepiorko dybuk




Dołączył: 11 Gru 2014
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Nie 11:21, 16 Lip 2017    Temat postu:

Marzeniem firmy Mercedes jest sprzedaż w Polsce 10 000 sztuk samochodów osobowych, w tym oczywiście tych najtańszych. Ale to raczej mało prawdopodobne. Produkcja 20 000 sztuk w Rosji jest optymalna, zarówno dla firmy Mercedes, jak i dla Rosji. Zarówno Niemcy jak i Rosjanie są znani ze swojego zmysłu praktycznego i skoro uznały, że taka manufaktura jest dobra, to ją zbudowali i uruchomili. Fabryka jest zbudowana w systemie kompaktowym i jeśli zaistnieje potrzeba zwielokrotnienia produkcji na rynki krajów WNP, to żaden problem. Nadwyżki produkcji bez problemów upchną w Polsce, w której królują 20 letnie Golfy i jeszcze starsze BMW.

A BMW produkuje swoje samochody w USA 3 i 5 i są to tanie pojazdy dla klasy średniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtekdomus




Dołączył: 12 Lut 2017
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:09, 16 Lip 2017    Temat postu:

Dla porównania fabryka Opla w Gliwicach produkuje około 150 tys rocznie, a nowa fabryka Volkswagena we Wrześni ma produkować około 100 tys Crafterów rocznie. Im większa fabryka tym tańsze koszty jednostkowe.
70 tysięcy beemek to moim zdaniem nie jest zbyt dużo jak na rynek amerykański. I nie sadzę, że BMW w Ameryce pełni rolę taniego samochodu dla klasy średniej. Bogatsi Amerykanie maja trochę kompleksów wobec zachodnich Europejczyków. Dlatego panienki z bogatych domów uczą się nie wiadomo po co francuskiego, Brytole mówiący z oksfordzkim akcentem zarabiają w USA duże pieniądze jako handlowcy bo swoja wymową potrafią zaimponować Jankesom a ludzie bogaci wola kupować samochody typu Mercedes, Volvo czy BMW płacąc za nie dużo większe pieniądze niż w Europie. I nie chodzi o to, że 'europejczyki' są lepsze of Fordów czy GM. One są droższe i przez to niedostępne cenowo dla jakichś portorykańskich sklepikarzy, murzyńskich handlarzy kokainą czy jakich koreańskich restauratorów. A przecież amerykański snob nie będzie jeździł takich samym autem jak kolorowi. Dlatego europejskie koncerny w Ameryce wola sprzedać mniej a drożej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtekdomus




Dołączył: 12 Lut 2017
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:20, 16 Lip 2017    Temat postu:

przepiorko dybuk napisał:
Marzeniem firmy Mercedes jest sprzedaż w Polsce 10 000 sztuk samochodów osobowych, w tym oczywiście tych najtańszych. Ale to raczej mało prawdopodobne.


Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że Rosja liczy 140 mln ludzi a Polska tylko 38 mln, to pokazuje że wynik jest całkiem dobry.
Tylko nie oszukujmy się zarówno Polska i Rosja to kraje biedne a wiec kupowanie nowych i luksusowych aut to marnowanie pieniędzy, które można by było przeznaczyć na inwestycje. To tak jak murzyński wódz, który kupuje szklane paciorki od Europejczyków w zamian za paru niewolników których 'wytypował' wśród mieszkańców własnej wioski.
Ja tam osobiście jestem zwolennikiem komunikacji publicznej i do pracy dojeżdżam pociągiem.
Cytat:

'Nadwyżki produkcji bez problemów upchną w Polsce, w której królują 20 letnie Golfy i jeszcze starsze BMW.'

Piszesz tak jakby na drogach Rosji królowały nowe nieśmigane Mercedesy klasy S.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grego




Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała

PostWysłany: Nie 21:57, 16 Lip 2017    Temat postu:

wojtekdomus napisał:
Dla porównania fabryka Opla w Gliwicach produkuje około 150 tys rocznie,
No dobra, tyle że Astra kosztuje 5 razy mniej niż Mercedes E zatem wartośc produkcji fabryki w gliwicach jest w istocie zaledwie o jedna trzecia większa niż projektowanej "manufaktury".

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtekdomus




Dołączył: 12 Lut 2017
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:10, 20 Lip 2017    Temat postu:

Wartość produkcji i zysk fabryki jest ważna i owszem ale głównie dla firmy Dailmler-Benz. Dla Polaków i Rosjan ważniejsze jest ile obie fabryki dostarczą specjalistycznych miejsc pracy i ilu kooperantów z danego kraju będzie z nimi współpracowało. Mi się wydaje, że w tej drugiej kwestii Polska ma większe szanse. W Polsce działa mnóstwo firm w sektorze automotive, które kooperuje z wielkimi koncernami samochodowymi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grego




Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała

PostWysłany: Pią 19:05, 21 Lip 2017    Temat postu:

wojtekdomus napisał:
Mi się wydaje, że w tej drugiej kwestii Polska ma większe szanse. W Polsce działa mnóstwo firm w sektorze automotive, które kooperuje z wielkimi koncernami samochodowymi.
No a mi sie wydaje, że w Rosji jest gaz i ropa a u nas jest przystanek łudstok i tak sobie możemy wyliczać. Teza brzmiała (przypomnę) fabryka na 20 tysięcy aut rocznie to manufaktura a nie fabryka. Co z tej tezy zostało? To że w Polsce też mamy fabrykę. Jakby ktoś to kiedykolwiek negował. Confused

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtekdomus




Dołączył: 12 Lut 2017
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 0:23, 22 Lip 2017    Temat postu:

Moja teza jest taka, że produkcja 20 tys aut rocznie w fabryce jest liczbą bardzo małą. Postawienie takiej fabryki jest ekonomicznie uzasadnione tylko tym, że Rosja ma cła na importowane samochody. Oczywiście nazwanie tego zakładu manufakturą jest pewnym nadużyciem, bo produkcja tam jednak jest seryjna i jest tam pewnie linia montażowa. Tylko że serie są bardzo krótkie. W dzisiejszych czasach fabryka można równie dobrze nazwać szwalnie w Bangladeszu która zatrudnia z 200 osób.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grego




Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała

PostWysłany: Sob 8:40, 22 Lip 2017    Temat postu:

Twoja teza ewoluuje, podobnie jak argumenty na jej poparcie. Oczywiście to pozytywne ze nie zapierasz się jak osioł przy swoim, ale z drugiej strony to pokazuje ze twoje tezy są jakby to rzec... nieodporne na kontrargumenty. Co prawda właśnie to jest główny pożytek z forum, że można tezę zasłyszaną w kawiarni i pasowną do garnituru poddać działaniu kwasu i zobaczyć co z niej zostanie.
Może już tę teorię naświetlałem, ale mieliśmy w dziejach kuriozalny przypadek kawiarnianej mądrości, która wpłynęła na oficjalna historiografię. Chodzi mi o postać generała Chłopickiego. Otóż kiedy wojska rosyjskie zbliżały się do Warszawy w 1831 roku Generał podjął decyzję że nie będzie czekał znacznie silniejszych Rosjan na murach. Wyszedł im naprzeciw i po skomplikowanej a zaciekłej bitwie (kombinowanej, pod Białołęką i Olszynką Grochowską) zmusił Dybicza do odwrotu. Ocalił miasto a rządowi dał rok na dalsze działania. Sam został ranny.
Wszystko byłoby git, gdyby nie warszawskie kawiarnie, gdzie wyelegantowani bywalcy po wyjściu armii z miasta poczuli się osobiście zagrożeni. Trwożne gęganie dało początek legendzie o "zdradzie" Generała Chłopickiego, który zamiast bronić ulubionych kawiarenek warszawskiej cyganerii polazł chuj wie gdzie i chuj wie po co. No a kiedy Chłopicki ranny i z wyczerpanym wojskiem wrócił po bitwie, warszawska złota młodzież uzyskała dobre potwierdzenie swoich strategicznych teoryj. No i tak to już się utrwaliło, że jeszcze do niedawna występowały w oficjalnej historiografii resztki tamtego panikarskiego klangoru. No i pewnie dlatego tak alergicznie reaguje na poglądy modne acz nieprzystające do faktów. Proszę o tolerancję.
Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Grego dnia Sob 8:41, 22 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtekdomus




Dołączył: 12 Lut 2017
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:27, 22 Lip 2017    Temat postu:

w mojej tezie jak narazie nie ocalało słowo manufaktura, które jest może przesadzone. Natomiast jeszcze mniej ocałało z Twoich cyt: 'teorii spłodzonych z przymrużeniem oka'. Tam się nie da nic obronić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbanowanifzp.fora.pl Strona Główna -> Spostrzeżenia przy kawie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin