www.zbanowanifzp.fora.pl

wojtekdomus

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

wojtekdomus · Wysłany: Czw 23:47, 08 Mar 2018 Temat postu:

Trudno mi to skomentować bo nie jestem wojskowych i wiele tu jest plotek. Niemniej widać, że Jankesi maja czym przypier...lić i nie zostawiają swoich żołnierzy bez ochrony lotniczej. Rosjanie uwierzyli chyba, że są niezwyciężeni i małym spacerkiem zajmą tereny naftowe. Dla Rosjan to klęska nawet jeśli wyrżnięcii zostali najemnicy. Wielu tych najemników walczyło w Donbasie i realizowało politykę Putina.

Grego · Wysłany: Pią 7:54, 09 Mar 2018 Temat postu:

Bo też tu nie ma co komentować. Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.

przepiorko dybuk · Wysłany: Pią 8:14, 09 Mar 2018 Temat postu:

Po pierwsze - to ta akcja Amerykanów jest totalną klęską ich wywiadu wojskowego, który nie zorientował się, że celem ataku ma być oddział złożony głównie z Rosjan. Gdyby wiedzieli, nie ryzykowaliby otwartego konfliktu z Rosją dla obrony jakiegoś pola naftowego, aż tacy głupi to nie są.

Po drugie - to było bezpośrednie starcie największego militarnego mocarstwa z prywatną firmą ochroniarską, działającą bez żadnego wsparcia armii rosyjskiej. Przypuszczam, że nawet nasza armia, dogorywająca po Maciarewiczu, gdyby uderzyła z całą pozostałą jej jeszcze siłą, to mogłaby wygrać bitwę, na przykład, z agencją ochrony ,,Rutkowski Patrol”

Grego · Wysłany: Pią 8:18, 09 Mar 2018 Temat postu:

Wojska lądowe bez osłony z powietrza są skazane na rzeź, to wiadomo od dawna. Nic nowego.

wojtekdomus · Wysłany: Pią 21:22, 09 Mar 2018 Temat postu:

Grego · Wysłany: Sob 9:48, 10 Mar 2018 Temat postu:

Totalnie bez sensu to jest oburzanie się na oczywiste fakty. Wiadomo od tysiącleci że państwo prowadzące działania wojenne kieruje się swoim interesem a nie jakimś żałosnym humanizmem. Zawsze odczuwam zażenowanie widząc dorosłego człowieka, co ze smutkiem konstatuje że coś dzieje się nie tak szlachetnie jak powinno.
Otóż NIE POWINNO!!!! Wojna mocarstw toczy się o zasoby a nie o zasranych cywili, którzy mogą sobie cierpieć ile tylko chcą. O ludność Syrii to walczy Asad, bo on jako jedyny tej ludności potrzebuje. To jego poddani, którym grozi eksterminacja. Dla niego ludność jest zasobem.
Reszta stron wojujących ma ludność bardzo głęboko w dupie. Idzie im o ropę (USA) wpływy (Rosja, Iran) religię (islamiści), bezpieczeństwo własne (Izrael). Ludność nikogo nie obchodzi poza Asadem. I to jest naturalne. Państwa tworzą armie, aby walczyły i ich interesy, a nie po to żeby robić komuś dobrze.

przepiorko dybuk · Wysłany: Sob 9:53, 10 Mar 2018 Temat postu:

O Święta Naiwności! Jeżeli dochodzi do incydentu, mogącego skutkować niewyobrażalnymi skutkami, natychmiast uruchamiane są bezpieczniki mające temu zapobiec. Chyba nie pamiętasz jak po tym ataku długo trwała dyplomatyczna cisza ze strony rosyjskiej. Tym razem nie było czasu na jakieś finezyjne rozwiązania, więc podano oficjalny komunikat z dupy mówiący o poinformowaniu władz rosyjskich o tym, że Amerykanie będą zabijać Rosjan, a Rosjanie na to odpowiedzieli: OK.

Okazuje się, że znaleźli się i tacy, którzy w takie nonsensy uwierzyli – i o to właśnie chodziło. Faktem jest natomiast to, że dla obu tych mocarstw śmierć kilkuset ludzi jest niczym w wielkiej grze na Bliskim Wschodzie.

przepiorko dybuk · Wysłany: Sob 10:01, 10 Mar 2018 Temat postu:

To oczywiście było do Wojtkadomusa, bo całkowicie zgadzam się z tym, co powyżej napisał Grego.

wojtekdomus · Wysłany: Sob 12:48, 10 Mar 2018 Temat postu:

wojtekdomus · Wysłany: Sob 12:54, 10 Mar 2018 Temat postu:

Grego · Wysłany: Sob 14:02, 10 Mar 2018 Temat postu:

To dobra wiadomość dla Putina. Smile

A jeśli USA się poprawią i zamiast zrzucać bomby na Syrię zaczną im dostarczać ryż, wołowinkę i inne frykasy to odwołasz swój bojkot?

wojtekdomus · Wysłany: Sob 19:53, 10 Mar 2018 Temat postu:

Widzisz Grego, moje poglądy polityczne zatracają mocno nacjonalizmem, ale generalnie jestem wrogiem wszelkich imperializmów. Zarówno imperializmu rosyjskiego jak i amerykańskiego a i nawet polskiego ( o czym napiszę wkrótce). Niech każdy siedzi na d..pie a nie lata z karabinem po świecie. Oczywiście imperializmy są różne. Ruski imperializm wydaje mi się groteskowy przez nadymanie się na supermocarstwo. To było i se ne wrati ale Ruscy twardo tego nie widzą. Jankeski imperializm jest bardzo bezwzględny a amerykański sojusznicy są po to aby ich doić. Tylko ja uważam, że i imperializmy są szkodliwe dla wszystkich, zarówno tych eksplatowanych jak i tych eksploatujących. Społeczeństwa rosyjskie i amerykańskie są okropnie rozwarstwione społecznie i tak naprawdę całe społeczeństwa dymają na garstkę oligarchów.

Bas · Wysłany: Sob 20:43, 10 Mar 2018 Temat postu:

Grego · Wysłany: Sob 23:10, 10 Mar 2018 Temat postu:

To samo dotyczy każdego mocarstwa morskiego w każdej epoce. Mocarstwa lądowe maja mniejsze możliwości projekcji siły, dlatego rzadziej z nich korzystają. Na tej zasadzie z pewnością Hiszpania było bardziej militarnie aktywna niż dajmy na to Imperium Azteków. To nie oznacza że była bardziej agresywna, tylko bardziej wydajna w stosowaniu siły.