www.zbanowanifzp.fora.pl

przepiorko · Dołączył: 04 Mar 2013 Posty: 450 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

[link widoczny dla zalogowanych]

Rothschild - to niemieckie nazwisko, które stało się synonimem bogactwa. Pierwszy z tym nazwiskiem był cinkciarzem, a później Rothschildów stać już było nawet na zakup szlacheckich tytułów.

I to mnie, jako zagrodowego szlachcica herbu Rawicz, najbardziej zadziwia i śmieszy.

Po prostu na podstawie dostępnych mi danych nie wierzę w to, że dana - też - Rothschild wie jak się zachować przy stole, jak należy napisać zaproszenie i jak się ubrać adekwatnie do okoliczności.

Rothschildowie z reguły starali się kształcić swoje dzieci, o danie jednak ktoś najwidoczniej zapomniał i dlatego dana pisze tak:

,,pani sidi... pani ciagle i bez przerwy o dobrze israelczykow... pani nie widzi, ze pani bez przerwy wymaga/zada/oczekuje tylko od mlodziezy israelskiej? moze zacznie pani wymagac/zadac/oczekiwac czegos od mlodziezy polskiej???''

Ja znam różne odmiany bełkotu, ale bełkot Pani dany Rothschild de dupa jest über alles mi obcy.

Ja nie mam nic przeciwko temu, żeby konkurs miss świata prowadziła pomarszczona babcia na wózku inwalidzkim, pod warunkiem, że czyni to dobrze, ale od redaktorów oczekuję podstawowej znajomości języka, w którym redagują, ot taki ze mnie dziwak.