www.zbanowanifzp.fora.pl

przepiorko dybuk

W Anglii gra 4 miliony piłkarzy w 7 tysiącach klubów na 23 poziomach rozgrywkowych. Piłka nożna jest tam potężnym przemysłem w. W Islandii mieszka mniej ludzi niż w naszym peryferyjnym Lublinie. Jednak Islandczycy potrafili pokonać Anglię w pięknym stylu. Nie był to przypadkowy gol czy stronniczość sędziego – przewaga Islandczyków przez całe 90 minut była bezdyskusyjna. Wygrali nie tylko dzięki swoim umiejętnościom, wygrali przede wszystkim dzięki motywacji i wierze w sukces. Tak żywiołowego futbolu do tej pory nie było na Euro 2016.

W Izraelu odpowiednikiem angielskiego przemysłu piłkarskiego, z tym że na o wiele większą skalę, jest przemysł związany z armią i zbrojeniem. Wcale by mnie zdziwiło, gdyby kiedyś jakieś arabskie czy perskie komando szybko i po cichu zajęło Tel Aviv i Jerozolimę. Wystarczy, że będą odpowiednio wyszkoleni, zmotywowani i wierzący w sukces. Wiara przenosi góry, co widać na piłkarskim przykładzie Anglii i Islandii. A co z tą całą wojenną supertechniką?

Ano, jak mawiają nasi południowi sąsiedzi: wdowa Novakova miała 3 nocniki – złoty, srebrny i cynowy, a jak wojna wybuchła, to się zesrała na schodach.