Forum www.zbanowanifzp.fora.pl Strona Główna www.zbanowanifzp.fora.pl
Forum byłych i obecnych użytkowników FŻP.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Tora - czyli historia pierwszej (?) aneksji i eksterminacji

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbanowanifzp.fora.pl Strona Główna -> Spostrzeżenia przy kawie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przepiorko dybuk




Dołączył: 11 Gru 2014
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Nie 10:28, 14 Lut 2016    Temat postu: Tora - czyli historia pierwszej (?) aneksji i eksterminacji

Sam Koraszewski to postać wielce nieciekawa, ale na jego portalu można czasem znaleźć jakiś ciekawy tekst ( oczywiście nie jego autorstwa), którego Naczelna Krętaczka raczej nie zamieści w swoim infantylnym komiksie o Izraelu.

,,Jaka zatem moralność wyłania się nam ze Starego Testamentu? Otóż z tych „umoralniających” historii (będących często mitami lub ubarwionych mitami) wynika, iż wszystko było moralnie dobre, co przynosiło korzyść Izraelitom: zabójstwo, złodziejstwo, grabież, kłamstwo, oszustwo, podstępność, hipokryzja – to między innymi cechy, które nie tylko nie są potępiane w Starym Testamencie, ale wręcz dane są do naśladowania.”

„W sprawach zaś dotyczących seksu i prokreacji, wszystko było dopuszczalne i aprobowane, byle tylko pozwalało spłodzić potomka (najlepiej płci męskiej): upicie winem swego ojca i zgwałcenie go przez własne córki, które miały z nim potomstwo (przypadek Lota). Współżycie na przemian z żoną i jej służącą, oraz siostrą żony i jej służącymi (przypadek Abrahama), było rzeczą normalną i na porządku dziennym.”

,,Gdzieś w świecie była sobie kraina mlekiem i miodem płynąca. Ziemie jej były żyzne i urodzajne, winnice dorodne, a na łąkach pasły się liczne stada bydła. Ten stan ogólnego dobrobytu nie spadł z nieba, o nie! Dzięki pracowitości jej mieszkańców, obfitość dóbr była tak wielka, iż mogli żyć bez trosk i strachu o jutro.

I oto pewnego razu, na ten piękny i spokojny kraj, napadły hordy dzikich, wędrownych plemion pasterzy. Nadeszli od strony pustyni i zaczęli grabić, mordować i zasiedlać piękne ziemie Kanaanu. Wiele rodzin wypędzili pozbawiając ich dobytku i zagarniając siłą ich dobra. Innych, którzy nie chcieli opuścić dorobku swego całego życia, wymordowali w pień nie oszczędzając nikogo.

Tak w skrócie przedstawia się historia tej (nie pierwszej chyba?) eksterminacji i aneksji. Od tego czasu, biorąc przykład ze swego Boga, wielokrotnie próbowano z różnym powodzeniem robić to samo. Ludzie określili to mianem zbrodni. Dlaczego? Czy człowiek nie powinien wzorować się na Piśmie Świętym? Czy nie powinien brać go za przykład i wzorzec własnych zachowań?”

Morał:

Kraj, który dzięki pracowitości swych mieszkańców wyróżni się bogactwem od pozostałych, niech pamięta o tym, iż może zostać przeznaczony przez jakiegoś „dobrego” Boga, dla swego wybranego ludu – na Ziemię Obiecaną.”

Całość: ,,Potęga mitów: Ziemia Obiecana” Lucjan Ferus

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez przepiorko dybuk dnia Nie 10:30, 14 Lut 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
przepiorko dybuk




Dołączył: 11 Gru 2014
Posty: 675
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: zewsząd

PostWysłany: Nie 11:13, 14 Lut 2016    Temat postu:

PS

Można oczywiście powiedzieć, że się nie zgadzamy z takim prymitywnym i dosłownym odczytywaniem i rozumieniem Tory i przedstawić bardziej własciwe – proszę bardzo, ale wtedy musimy się odwołać do m.in. filozofii judaizmu, do wiedzy umożliwiającej poznawanie i rozumienie Tory na jej coraz wyższych poziomach, z czwartym włącznie.

Wtedy jednak się okaże, że tak naprawdę Tora jest dla niewielkiej garstki wybranych, którzy najpierw posiedli podstawowe narzędzia potrzebne do studiowania Tory, takie jak języki : hebrajski, aramejski, jidysz, grecki, łaciną itd., a później poznali metodologię odczytywania Tory na tych coraz wyższych poziomach. Dla 99,99% Żydów i wyznawców religii pochodnych od judaizmu jest to nieosiągalne. Czyli, jako niewtajemniczeni, mamy do wyboru albo rozumienie dosłowne, albo rezygnację z Tory.

Trzecim wyjściem jest udawanie, że rozumiemy Torę lub jej fragmenty. (Na tej samej zasadzie jak u mnie na wsi gorliwi parafianie rozumieją łacińskie fragmenty swoich mszy)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grego




Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała

PostWysłany: Nie 18:22, 14 Lut 2016    Temat postu: Re: Tora - czyli historia pierwszej (?) aneksji i ekstermina

przepiorko dybuk napisał:

Kraj, który dzięki pracowitości swych mieszkańców wyróżni się bogactwem od pozostałych, niech pamięta o tym, iż może zostać przeznaczony przez jakiegoś „dobrego” Boga, dla swego wybranego ludu – na Ziemię Obiecaną.”
Zaiste święte słowa! Warto o tym pamiętać kiedy do brzegów Europy przybija ponton z afrykańskimi monstrami. Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.zbanowanifzp.fora.pl Strona Główna -> Spostrzeżenia przy kawie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin