Grego
Dołączył: 17 Lip 2010
Posty: 2814
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bielsko Biała
|
Wysłany: Wto 8:04, 05 Sie 2014 Temat postu: Putin jest niedobry, to on nas uciska. |
|
|
Antyruska propaganda weszła już na takie obroty, że śmiało można to nazwać zbiorową histerią. Dla mnie jako dla lekkiego rusofila byłoby to może i przykre, gdyby nie to że jestem uodporniony latami. Czasem mnie jednak kurwica ogarnia i tak się stało przed chwilą.
[link widoczny dla zalogowanych]
To że ruskie samoloty naruszają naszą przestrzeń powietrzna na kilkadziesiąt kilometrów mnie wcale nie dziwi i nie oburza. Mogą se naruszać, bo jest niepilnowana. Przestrzeń powietrzną nad Etiopia czy Sudanem południowym też narusza kto chce, nikogo to nie oburza.
To że nasi "naruszyciele" rosyjskiej przestrzeni powietrznej są natychmiast przechwytywani wydaje mi się oczywiste i też trudno się o to irytować.
Co mnie jednak wkurwiło to zdanie:
"GP" przytacza także wypowiedź polskiego żołnierza, który twierdzi, że wśród kadry starszego pokolenia "pokutują jeszcze obyczaje z czasów Układu Warszawskiego, kiedy to byliśmy całkowicie podporządkowani Związkowi Sowieckiemu"
Tak się składa że jestem takim trepem starej daty. Z czasów UW. Nigdy się z tego tytułu Ruskim nie wysługiwałem i gdyby przyszło strącić rosyjski samolot naruszający naszą przestrzeń powietrzną, nie miałbym żadnych skrupułów. Choćby to był pasażer. Problem tkwi w czymś zupełnie innym. Mianowicie nie mamy ŻADNEGO systemu obrony powietrznej, więc kadra starego czy nowego pokolenia jest tak samo bezradna wobec naruszania naszej przestrzeni. Kutas który to powiedział to jakiś dzisiejszy Anatol Kuragin po dziesięciodniowym kursie w AON, który jednostki na oczy nie widział, tylko poleruje korytarze w MON, albo sfrustrowany brakiem awansu od dziesięciolecia matoł. Zakładam że dziennikarzyna nie wyssał całego twierdzenia z palca, co zresztą jest najbardziej prawdopodobne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Grego dnia Wto 8:22, 05 Sie 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|