www.zbanowanifzp.fora.pl

przepiorko dybuk

Wyczerpałem już wszystkie środki w walce o powrót dany do świata rzeczywistego. Poddaję się i już więcej daną zajmować się nie będę. Ale nadal będę jej współczuł, bo są ku temu poważne powody.

dana ma gorzej niż żona marynarza i cierpi na OZN. Traktat Ketuwot poświęcony kontraktowi małżeńskiemu precyzuje jak często mąż ma dymać żonę. Zgodnie z nim mężowie majętni i nie zajęci pracą na utrzymanie domu powinni dymać codziennie, poganiacze wielbłądów raz na miesiąc, poganiacze osłów raz na tydzień, robotnicy dwa razy w tygodniu, a marynarze raz na pól roku. dany nikt nie dyma, ale pozostała nadzieje, że dana znajdzie pomoc w Izraelu, za 525 szekli.

Gdyby dana nie była taka świecka i światowa, to zapewne te problemy by ją ominęły. U ultraortodoksów dymają się wyłącznie po ciemaku – chyba Singer opisywał świętobliwego cadyka, który dostrzegł, że jego żona ma drewnianą nogę dopiero gdy zobaczył ją w trumnie. Tak więc u ultraortodoksów to i dana miałaby zapewnione dymanie, no ale że wybrała złudne powaby doczesnego świata, to teraz cierpi i męczy w internecie swoimi spazmami bogu ducha winnych ludzi.

Rabbi Alexander otworzył sklep dla takich jak dana:

[link widoczny dla zalogowanych]

sklep ma błogosławieństwo samego Bloomberga…….

,,[A]online sex toy marketplace that God would approve of.”

A w sklepie: ,, product of the week”

Co ważne – urządzenie jest zaopatrzone w kabel do USB. To idealne rozwiązanie dla dany, ponieważ ona nie odchodzi od komputera. Będzie mogła sobie urządzenie ładować i na okrągło używać. Nie przestając pisać swoich pierdół może czekać na poprawę zdrowia psychicznego – czego jej życzę.

Jeśli wydatek 525 szekli przekracza możliwości finansowe dany, to wystarczy, że poda nr konta, a ja niezwłocznie przeleję tę kwotę. Więcej dla dany nic już nie mogę zrobić.

Grego

A może cuś takiego?