www.zbanowanifzp.fora.pl

przepiorko · Dołączył: 04 Mar 2013 Posty: 450 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

dana po ,,ucieczce'' z Polski dokładnie posprzątała i wyszorowała austriackie szalety i to chyba był jej życiowy sukces - szaletwomen potrzebne były wtedy też i w szybko rozwijającym się Izraelu.

To w ogóle kobieta sukcesu.

Nomina sunt odiosa, więc tylko czytelnikom forum Grega, w wielkiej tajemnicy, zdradzę, że dana w Izraelu przybrała sobie magiczne nazwisko.

Sukces Rothschildów polegał przede wszystkim na umiejętnym wykorzystaniu systemu państwowych obligacji dłużnych, ale i był na tyle solidnie zabezpieczony, że nawet niegłupia Polka z Łodzi za swoje poświęcenie i nowe nazwisko otrzymała figę.

Czy dana popierdująca ze swojego na wskroś arabskiego, jerozolimskiego bloku jest dla porzuconej Polski wiarygodna?

No nie wiem.

przepiorko · Dołączył: 04 Mar 2013 Posty: 450 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kiedy ja piłem wódkę z błp. Natanem w ruinach synagogi Nożyków, to dana nosiła pieluchy i jeszcze nie miała bladego przeczucia, ze kiedyś zostanie aż taką wielką żydowską Żydówką.

Wreszcie ten Natan umarł. Wypiłem za jego zdrowie.

Inny, znajomy mi Natan, o wyglądzie i posturze sienkiewiczowskiego Juranda ze Spychowa, tez chyba nie wiedział co go czeka i spokojnie polegiwał wówczas na wycieraczce przed Twardą 6

Ten starzec stracił w tym miejscu wszystko, co posiadał - żonę, dzieci i dom.

Nie pomogły dobroczynne odwożenia go do domu starców, zawsze wracał i kładł się na tej przeklętej wycieraczce, przy wejściu na Twardą 6.

Wreszcie, pro publico bono, też umarł.

Właściwie to tylko tytułem wstępu się tak rozpisałem, bo moim zasadniczym zamiarem było zwrócenie uwagi dany, na te Jej żydowskie fanaberie.

Na wiorstę zalatujące izraelską cepelią.

My sobie, Grego, poradzimy bo jesteśmy w miarę naturalni.